Spisanie intercyzy jest albo kontrowersyjną decyzją dla jednego z małżonków albo przemyślanym działaniem obojga. Jeśli małżonkowie chcą zachować rozdzialność majątków po zawarciu związku małżeńskiego. Intercyzę sporządza notariusz według ustaleń osób zainteresowanych. Można za jej pomocą zachować całkowitą rozdzielność majątku lub ograniczyć wspólne posiadanie.
Intercyzę spisuje się w czterech przypadkach: jeśli małżonkowie chcą rozszerzyć wspólność ustawową, ograniczyć ją lub, co się najczęściej zdarza zachować rozdzielność ustawową majątku oraz zachować rozdzielność majątkową z wyrównaniem dorobków. Intercyza musi mieć formę aktu notarialnego pod rygorem nieważności. Małżonkowie wspólnie ustalają treść intercyzy, a następnie udają się do notariusza w celu jej spisania. Notariusz nie musi zaakceptować wszystkich naszych warunków, z czym trzeba się liczyć. Może on odmówić spisania aktu notarialnego z różnorakich powodów. Te wyjątki zawarte są w Kodeksie Rodzinnym i Opiekuńczym.
Wszystkie te podpunkty zbiegają się w jednym punkcie, którym jest własność osobista. Są to przedmioty należne tylko osobie, której przysługują. Przyjmuje się, że w skład umownej wspólności majątkowej nie wchodzą przedmioty zaspokajające osobiste potrzeby tylko jednego z małżonków.
Co trzeba ze sobą wziąć do notariusza? Najważniejsze to nie zapomnieć dowodu osobistego, dzięki któremu notariusz będzie w stanie sprawdzić naszą tożsamość. Opłaty, które ponosimy z powodu sporządzenia intercyzy zależą od wybranej kancelarii notarialnej, która może zażyczyć sobie jakąkolwiek stawkę, która nie jest wyższa niż 400 złotych plus 23 procentowy podatek VAT, która to kwota jest ustanowiona jako maksymalna. Wypisy zawartej umowy to wydatek rzędu kilkunastu złotych, jeśli chcemy posiadać kopie intercyzy.